Więc wśród ogólnej wesołości panującej w tym Dniu Żartów, ja jestem niezwykle poważna szaro- beżowa.
Pozdrawiam wszystkie cierpiące podobnie osoby!
.
.
.
.
.
kurtka- Reserved
spodnie- H&M
biały t-shirt- nie pamiętam skąd
szary sweter, torebka- lumpeks
buty- (znane) lokalny sklep
szalik- sklepik indyjski
spodnie- H&M
biały t-shirt- nie pamiętam skąd
szary sweter, torebka- lumpeks
buty- (znane) lokalny sklep
szalik- sklepik indyjski
wisior- (krzemień pasiasty)- giełda minerałów
Bardzo podoba mi się góra na drugim zdjęciu - bez kurtki :-) Śliczny sweter w pięknym kolorze i biały wystający t-shirt - super to razem wygląda. Spodnie mają piękny kolor ale ja osobiście odwinęłabym nogawki :-) o butach już kiedyś pisałam, więc nie będę się powtarzać :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę zdrowia!
bardzo ładny zestaw i świetnie w nim wyglądasz - gratuluję :):)
OdpowiedzUsuńm.
Świetne te spodnie i do tego Ty wyglądasz w nich równie pięknie: młodzieżowo, sportowo lecz jednocześnie elegancko!
OdpowiedzUsuńj.
Wszystko mi się podoba. Kocham szary, a tu w połączeniu z beżem wygląda jeszcze ciekawiej!
OdpowiedzUsuńI ten wisiorek w przepieknych kolorach.
Jak dla mnie : szósteczka!
A! I szybciutkiego powrotu do zdrowia życzę!!!
OdpowiedzUsuńNo i szkoda, że spodenki takie zaplamione...
Prima Aprylis!!:):)
Te spodnie są genialne! Wracaj do zdrowia, szkoda wiosny ;))
OdpowiedzUsuńoj, to rzeczywiście nieciekawy prima aprilis... ale za to masz swoje cudne spodnie i cudne buty, i jeszcze na dodatek świetną kurtkę!
OdpowiedzUsuńojaaa, po pierwsze genialny sweter, kocham połączenie szarego z białym, więc ten top pod spodem pasuje mi tu idealnie, po drugie rozpaczam do dziś z powodu niekupienia tych spodni, po trzecie: co za buty!
OdpowiedzUsuńFajny zestaw :) Prosty i stonowany. Rewelacyjnie Ci w takich odcieniach!
OdpowiedzUsuńHa! Dziadkowe spodnie! Wiesz, że miałam plan, żeby się w nich dzisiaj pokazać? :) Ale na Tobie jakoś tak lepiej leżą... (niepocieszona).
OdpowiedzUsuńpodoba mnie się:) i łączę się w bólu również siąkając nosem
OdpowiedzUsuńpociągająca PAnnaAnna
Zdrówka:)
OdpowiedzUsuńOj biedulka. Wiem co czujesz, bo w końcu sama niedawno przeżywałam to samo. Więc zdrowia i jeszcze raz zdrowia życzę, bo w weekend ma być 18 stopni i nie można siedzieć w domu!
OdpowiedzUsuńJak na chorobowy zestaw to jestem pod wrażeniem. Prosto, ale elegancko ;D
ps. Wisior z tegorocznej giełdy na Politechnice? Też byłam i nawet kolczyki kupiłam :D
świetny zestaw, taki nonszalancki, super
OdpowiedzUsuńmam te same spodnie :) sieciówki to czasami przekleństwo, zwłaszcza w szafiarskim światku sieciówkowe 'must havy' często się powtarzają, ale co tam, podobają mi się te spodnie i już
witam ;)i o zdrowko pytam :)a jezeli chodzi o zdjecia wyzej rewelacyjne buciki ;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuń@ m. , @j. ,@chaoskontrolowany, @ caiushia, @Bastet, @PAnnaAnna, @Life Methodology bardzo wszystkim dziękuję za słowa otuchy i życzenia powrotu do zdrowia:) oby szybko zadziałały, bo wciąż nie czuję się najlepiej:(
OdpowiedzUsuńDziekuje też za komplementy odnośnie stroju:), są jak balsam na kiepski nastrój
@Agus- wiem, że nie lubisz podwiniętych spodni, ja jednak uważam, że przy takim fasonie zawinięte wyglądają lepiej,bo eksponują kostkę i całość jest lżejsza:)
@Migotko- niezły żart, ale tak naprawdę, to jest na nich malutka nie dająca się sprać plamka i myślałam, że ją dojrzłas;)
@Superfrajer- nie rozpaczaj;) spodnie widziałam jeszcze na wyprzedażach w zawrotnej cenie 10zł, poza tym materiał nie jest górnolotny, trzeba je prasować przed każdym wyjściem i najlepiej w nich nie siadać:)
@Ryfka- dzięki, ale nie wierzę, że przy Twojej figurze coś może gorzej leżeć:)
@Miuska- to zestaw, kiedy wychodzę do ludzi;), w domu niepodzielnie panuje dres;)
wisior z giełdy na politechnice, tyle, że ubiegłorocznej, w tym roku byłam na wrocławskiej giełdzie, ale duze rozczarowanie cenami i towarem:(
@Agnes- no tak już bywa wśród szfiarek, że kupujemy podobne lub te same rzeczy, ale po pierwsze mamy inne pomysły na zestawienia, a po drugie na ulicy to i tak jest nowość:)
PS.W tym sezonie myślę, ze taką rzeczą są deichmannowe gladiatory(już conajmniej 5 szafiarek je ma;)
@Kajko-wciąż nie najlepsze to moję zdrówko:( to już trzeci raz w tym sezonie kiedy się przeziębiam:(
nie jestem miłośniczką minimalizmu, ale ten zestaw naprawde mi się podoba! sama nawet nie wiem, czemu, ot tak. super :)
OdpowiedzUsuńczy to te słynne spodnie zhama:)?wygladasz w nich swietnie ,chyba najlepiej ze wszystkich szafiarek,ktore te spodnie posiadaja
OdpowiedzUsuńNice trousers :-D
OdpowiedzUsuń@cudak- czasem załozenie czegoś prostego działa niespodziewanie odświeżajaco:) dzięki!
OdpowiedzUsuń@Baglady- tak to te dziadkowo-szafiarkowe spodnie, już chyba trochę minął szał na blogach na nie:) Bardzo dziękuję za miłe słowa:))))
@joshylola- thank you!
hmm..rzeczywiście te same spodnie, i tak jak myślałam, trzeba być wysokim i szczupłym aby w nich tak dobrze wyglądać...super!!!
OdpowiedzUsuń