Bardzo mnie cieszy powrót spódnic o długości midi, są wygodne, kobiece, nie trzeba uważać, aby nie nadepnąć (jak przy maxi) i nie są wymagające, jak mini. Na pewno ta długość jeszcze nie raz u mnie zagości, zwłaszcza, że mam kilka takich kiecek, trochę ostatnio zapomnianych. Naszyjnik- mój najnowszy wyrób, po raz pierwszy zobaczyłam na blogu Shini, zauroczył mnie totalnie, (tu możecie obejrzeć inne modele). Stworzenie go nie okazało się szczególnie skomplikowane, trochę czasu zajęło jedynie skompletowanie materiałów
Skirt, top- second hand Boots- Allegro Bag- Vintage Style Jacket- Stradivarius Body necklace- made by me
PS. nie mam pojęcia dlaczego pojawiły się takie przerwy między zdjęciami, próby poprawienia nic nie dają
Śliczna spódnica i boski naszyjnik! Jestem pełna podziwu że sama taki zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie!! Połączenie pasków z plisowaną spódnicą niby takie proste a wygląda tak efektownie!!!
OdpowiedzUsuńp.s. zdradz jak wykonałaś naszyjnik :) jest śliczny!
śliczna spódnica! jeśli kupię midi to chcę, żeby była właśnie taka!
OdpowiedzUsuńcudna teczka! <3
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny:)), robi się go prosto, potrzebujemy:
OdpowiedzUsuńplastry agatów, sznur pasmanteryjny, łatki skórzane i klej w pistolecie do klejenia na gorąco.
Agaty przyklejamy do łatek, dookoła, bardzo ściśle oklejamy sznurem (z jednego kawałka, żeby stanowiło to całość i najpierw oklejamy jeden agat, potem drugi) po wystygnięciu odcinamy nadmiar skórki, do górnej części sznura, tej na szyję, mocujemy zapięcie naszyjnikowe, wolne kawałki sznura na dole strzępimy, żeby powstały chwosty. Gotowe:)
Ja jestem zadowolona z takiego powrotu, bo lubie taką długość, bardzo Ci ładnie, świetna spódniczka i super naszyjnik...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńale swietny ten naszyjnik!!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz w tym zestawie!
OdpowiedzUsuńJa siebie nie widzę w tej długości, ale na Tobie bardzo mi się podoba. I te plisy!
OdpowiedzUsuńMistrz.
powiem Ci,że ja sobie dopiero teraz uświadomiłam,jak ta długośc spódnicy jest świetna...ja ją właściwie lubię :)czemu tak się przed nią wzbraniałam ?
OdpowiedzUsuńTwoja kiecka jest urocza,świetnie Ci pasuje i bardzo fajnie połączyłaś ją z całością,super wiosennie.
naszyjnik faktycznie zachwyca !ale jak Ty go pomysłowo ubrałaś !
naszyjnik mi się nie podoba ale za to reszta jest super
OdpowiedzUsuńCzemu ja takiej spódnicy nie mogę upolować??? Bardzo, bardzo fajna! Ale najbardziej podoba mi się Twoja fryzura - zupełnie Cię zmienia taki "rozczochrany" look! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się poczochrana fryzurka...strój też super!
OdpowiedzUsuńa mnie cieszy, że są dziewczyny które stawiają na taki niebanalny wygląd. rewelacja. plus przepiękny plener...
OdpowiedzUsuńoj, chyba będę tu częściej zaglądać =]
Boska spódnica i torba! Dodaję blog do obserwowanych, masz świetne stylizacje! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńSpódnicy podobnej szukam jakiś już czas, ale na razie bez powodzenia...
Wyglądasz świetnie :) Bardzo twarzowa fryzurka :)
Pozdrawiam ciepło :)))
takie spódnice strasznie mi się podobają obecnie!!! muszę sobie taką sprawić :-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna spódnica i fajnie przepasana tym "mnisim" paskiem:)
OdpowiedzUsuńświetna spódnica :)
OdpowiedzUsuńświetna spódnica, torba, wisior! bardzo ciekawy set :)
OdpowiedzUsuńswietnie wygladasz, pieknie skomponowalas z ta spodnica, fajnie tez fryzurke zrobilas:)
OdpowiedzUsuńświetna torebka ;)
OdpowiedzUsuńa przerwy między zdjęciami nie przeszkadzają w oglądaniu ;) nawet ich nie zauważyłam zanim nie przeczytałam ;D
Coś "zakręciłaś" z fryzurą....tak jest fajnie :)
OdpowiedzUsuńWisior też mi się podoba :)