To chyba najszybsza sesja jaką zrobiliśmy, bo fotki zostały pstryknięte w przeciągu 3 minut przed wsiadaniem do samochodu, uwzględniając jeszcze unikanie wychodzących z kościoła ludzi ;) nawet nie zdążyłam się speszyć dziwnymi spojrzeniami, w naszym kierunku, bo nie było na to czasu;)
Apaszkę sfotografowałam już na spokojnie, w domu:)
.
.
.
.
.
.
żakiet, torebka, apaszka (100% jedwab:)- lumpeks
spodnie, łańcuch, okulary - H&M
sweter- Cubus
bransoletka- prezent od męża
buty- lokalny sklep
spodnie, łańcuch, okulary - H&M
sweter- Cubus
bransoletka- prezent od męża
buty- lokalny sklep
apaszka jest cudna! Ja ostatnio bardzo choruje na panterkę i motywy zwierzęce :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie apaszka jest bardzo ładna ;) też mam chorobę panterzą ostatnio ;P
OdpowiedzUsuńNie ma to jak okolice katedry we Wrocławiu :)
OdpowiedzUsuńDołączam się do chóru zachwycających się nad apaszką :)
bardzo elegancko i dostojnie :)
OdpowiedzUsuńjako lumpeksowa maniaczka,oczywiście pochwalam ciuszki z ciucholandu :)
OdpowiedzUsuńapaszka jest pięna :)
apaszka jest fajna! ;))
OdpowiedzUsuńAleż te buty są super - moim zdaniem "robią" cały strój!
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki krój spodni, a Ty świetnie w nim wyglądasz
OdpowiedzUsuńten stroj kojarzy mi sie z takim francuskim szykiem :) wyszlo bardzo zgrabnie i swieżo. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle fajnie jest zobaczyć znajome miejsce :D A jeszcze fajniej jest zobaczyć znajomą osobę :D Jak zwykle Karolino wyglądasz przepięknie i będę Ci to powtarzać aż do znudzenia za każdym razem i na każdym spotkaniu szafiarskim :D
OdpowiedzUsuńElegancki zestaw!Super!:)
OdpowiedzUsuńpięknie, wiosennie :) wielbię te spodnie, te buty...
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw. Bardz ładnie ci w tych spodniach :).
OdpowiedzUsuń