czwartek, 16 grudnia 2010

Chabry na śniegu

Czyli plama koloru w tym monochromatycznym krajobrazie. Mały poprawiacz nastroju. Nie należę do osób, zachwycających się bielą zimowego świata. Dla mnie zima to nuda i dół, krótkie dni, odgruzowywanie auta codziennie rano i jazda figurowa na jezdniach i chodnikach. Każda inna pora roku jest lepsza, wolę nawet deszcz i wiatr.

Od blogowe1
Od blogowe1
Od blogowe1

Skirt- Reserved
Blouse- Stradivarius
Faux fur jacket- second hand
Boots- local store
Pendant- made by me

bag- etorebka

18 komentarzy:

  1. A ja lubie tę wszechobecną biel... pewnie dlatego, że nie mam auta ;) Masz śliczne futerko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajny zestaw, i kulka fajna:)
    ładnie pasuje do spódniczki
    na temat zimy się nie wypowiadam, byłam u Klamotów przed chwilą i mam już zimy dość:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna spódniczka (fajny kolor) no i futerko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo, to ja juz wole -25 ze sniegiem, niz +5 z wiatrem i deszczem! Slowo honoru poparte doswiadczeniem!

    Zaraz poludnie, a ja sie zastanawiam w co sie odziac... Wiem, zgapie od Ciebie i tez poswiece chabrowym tylkiem! Tyle ze ja ten kolor nazywam Krolewskim Blekitem, coby mu splendoru dodac ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tam nie wiem co lepsze. Jak jest mróz to chyba dobrze. Wystarczy się ciepło ubrać i ani zimno nie jest ani mokro w butach, bo deszczu i wiatru to ja serdecznie nienawidzę. O mój Boże jak bardzo nawet... :)
    Za to podoba mi się bluzeczka Twoja koronkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z lady-sport i jeszcze dopiszę, że wisiorek śliczny

    Pozdrawiam
    www.retrostyl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowny strój, uwielbiam ten kolor. Nosząc takie barwy w zimie człowiek aż czuje się bardziej energetyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Spódniczka ma świetny kolor....ładna całość ...u mnie dzisiaj rozbieranie i rozpinanie nie wchodzi w rachubę...bo na skali -13...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  9. ślicznie wygldasz w tym wydaniu! futerko wygląda jak futerko małego misiaczka, a chabrowa spódniczka i naszyjnik świetnie ożywiają i skupiają uwagę

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie wyglądasz :) Cudny kolor spódniczki, bardzo energetyczny. Przepiękna bluzka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja tez nie jestem orędowniczką zimy :) i również lubie poprawiacze humoru na te dni w postaci milutkich tkanin ( oraz futerek i aksamitów ) no kolor naturalnie ;D

    twoja spodnica jest rewelacyjna

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale jest jeden plus zimy- chabrowy pięknie prezentuje się wśród bieli.

    OdpowiedzUsuń
  13. super futerko!

    zapraszam www.magdarling.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam na nowy portal o modzie i nie tylko:) www.moda.net.pl
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń