Post wcale nie szafiarski, raczej podróżniczy. Od kilku dobrych lat staramy się raz w roku odwiedzać Zakopane. W tym nie udało się nam tego zrobić w weekend majowy, więc postanowiliśmy nadrobić to teraz, w listopadzie.
Dziś pogoda poprawiła się na tyle, że można było wypuścić się na wycieczkę górskim szlakiem, co widzicie na zdjęciach. Pozostały czas również spędziliśmy bardzo owocnie- były spacery, wygrzewanie się w źródłach termalnych oraz objadanie się oscypkami, które nigdzie nie smakują tak jak tutaj.
ale super!
OdpowiedzUsuńja w tym roku byłam już dwa razy w Zakopcu,na święta wielkanocne i na moje urodziny w sierpniu :) zresztą relacjonowałam wszystko na blogach oczywiście.Bardzo żałuję ,że w sierpniu nie dotarłam na Rysy.... a teraz po obejrzeniu filmu "Cisza " już pewnie się nie odważę :)
Fajnie wyglądałaś
pozdrawiam :)
świetna dzianian :)
OdpowiedzUsuńe tam....
OdpowiedzUsuńpost jest bardzo szafiarski, wyglądasz w tym swetrze genialnie!
cudne widoki :) mam nadzieję wiosną zawitać w te okolice, pięknie wyglądasz w wydaniu wspinaczkowym :)
OdpowiedzUsuńświetny sweter
OdpowiedzUsuń....uwielbiam Zakopane...a stylizacja w góralskim stylu...pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! A post bardzo modowy - motyw skandynawski rządzi! Czy to żakiet z River Island??
OdpowiedzUsuńPiękne widoki, piękny sweter :)
OdpowiedzUsuńAle zazdroszczę..! Już dawno nie byłam w Zakopanem. Tęsknię za górami i tym niepowtarzalnym klimatem.. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńStylizacja godna miejsca:)
OdpowiedzUsuńPiękna pogoda, piękna TY!!!
Piękny, przepiękny sweter.
OdpowiedzUsuń@Fashioneria- sweter kupiłam w Zakopanem, w przypadkowym sklepie, wypatrzyłam na wystawie, bardzo mi się spodobał i spontanicznie go nabyłam:) na nim mam kamizelkę z sh (TopShop)
OdpowiedzUsuń@@@- Bardzo, bardzo dziękuję za tyle miłych słów!!!
Pozdrawiam serdecznie już z domu, właśnie dojechaliśmy po dłuuuugiej jeździe w korkach i objazdach:)
Jak to post nieszafiarski?A ten ładny sweter to co?;)
OdpowiedzUsuńJak nie szafiarski?
OdpowiedzUsuńA kto w Zakopcu zadał szyku? Hę?
strasznie lubię takie swetry ale wyglądam w nich jak pisanka :| ale przy twoim wzroście wygląda to świetnie :)
OdpowiedzUsuńno ze szafiarski to juz ci dziewczyny wytlumaczyly :) swietne zdjecia, piekny sweter i ta wystajaca podkoszulka
OdpowiedzUsuńgratuluje urlopu... rowniez uwielbiam zakopane mimo niekoniecznie dobrych wspomnien
OdpowiedzUsuńNowe fotki!
OdpowiedzUsuńNowe fotki!
I'm waiting for... :)
No sweter podbił moje serce! I do tego ten kubraczek - wygląda idealnie! Gdzie w Zakopcu kupiłaś ten sweter? Też tam pójdę! :)
OdpowiedzUsuń@Velertine- Cieszę się, że Ci się podoba, kupiłam go w małej budce na rogu Kościuszki i Sienkiewicza, niedaleko informacji turystycznej
OdpowiedzUsuń