Mocna czerwień to jeden z trendów tej jesieni i zimy, proponowany najczęściej w duecie z czernią. Jedniak mnie takie połączenie wydało się nieco nudne, więc urozmaiciłam je głębokim fioletem (mam nadzieję, że choć trochę to widać na tych ciemnych zdjęciach) i kolorową chustą. Przyduża marynarka, tu w roli płaszcza, to perełka (wintydżowy Givenchy:)) wyłowiona kilka miesięcy temu w sklepie Vintage Style.
Zdjęcia zrobione zostały po wyjściu z restauracji Porto Praga, gdzie w sobotę świętowaliśmy naszą szóstą rocznicę ślubu.
Zdjęcia zrobione zostały po wyjściu z restauracji Porto Praga, gdzie w sobotę świętowaliśmy naszą szóstą rocznicę ślubu.
 |
| Od blogowe1 |
 |
| Od blogowe1 |
 |
| Od blogowe1 |
 |
| Od blogowe1 |
Jacket, bag- Vintage Style
Dress- Cubus
Scarf- second hand
Shoes- Allegro
świetna sukienka, choć i ten żakiet niezły :D
OdpowiedzUsuńOj, no to gratulacje dla Was :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego - jeszcze wielu piękniejszych rocznic i samych słodkości:
OdpowiedzUsuńŚwietna marynara - sama praktykuję noszenie czerwieni ;)
cudowna czerwień, piękna marynarka:)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy ślubu i życzę jeszcze wiele rocznicowych, miłych wieczorów:)
Super zestaw! Czerwień górą. Czekam , aż będzie chłodniej i wyciągnę swój czerwony płaszcz.
OdpowiedzUsuńP.S. Ja świętowałam pierwszą rocznicę ślubu w niedzielę :-)
idealnie ci tej czerwieni!!!
OdpowiedzUsuńU mnie na ekranie fiolet widac dobrze, ale czerwona marynarka ma jakis podejrzanie jasny odcien, wpadajacy w koral (czyli pewnie przeklamanie?). Ciemny fiolet w polaczeniu z nasycona czerwienia to bombowe zestawienie, sama mam na takie ochote (i musze przejrzec szafe, bo do portfela juz zagladalam i nie mam co liczyc na wspolprace z jego strony, hehe).
OdpowiedzUsuńCzy Ty jesteś w ciąży?
OdpowiedzUsuńOczywiście nie chciałam Cię urazić, ale tak kiedyś wywnioskowałam z jednego z Twoich postów, jak mi się teraz wydaje chyba mylnie. Z góry przepraszam za bezpośredniość. Pozdrawiam Hela
OdpowiedzUsuń@Helu- niestety już nie...straciłam ciążę, ale mam nadzieję, że już niedługo wszystko się pomyślnie ułoży i tym razem będzie ok.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam wszystkim serdecznie za wszystkie życzenia, miłe słowa i odwiedziny:)))
Przepraszam... Trzymam kciuki Piękna! Hela
OdpowiedzUsuńStrasznie mi przykro Karolina...
OdpowiedzUsuńJestem myślami z Tobą - będzie dobrze:)))
Pozdrawiam
Agata (VS)
gratuluję rocznicy. zazdroszczę i gratuluję płaszcza. śliczna sukienka
OdpowiedzUsuń